niedziela, 6 kwietnia 2014

Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym... ;)


DOTYK - PŁOMIENIA!

Subtelnośc Twoich dłoni
wzmaga apetyt
na bliskośc
Stwarza chwile, która
gubi uprzedzenia
Ośmiela zmysły
wybujałe perwersyjną
fantazją
Sczepiamy sie ciałem
w ciało
Wzmagamy dotyk
rzeźbiony ogniem
Gasimy wilgocią
rozgrzanych ciał
Prowokacje roznieconego
płomienia

Robert Baranowski

Baaardzo przyjemny weekend...

13 komentarzy:

  1. uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!
    jak tu erotycznie...
    tak, nie, tak, nie... co to za różnica?! hahahahahahahahaha
    jest ok, jak jest, u mnie w sumie wszystko ok, takie jest nasze życie aktualnie i takie było i będzie :) hhahahaahahah cieszymy się tym, co mamy :)
    a co tam u Was???? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba weekend był udany... Satysfakcjonujący... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja widzę....i chyba wielokrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I nic dodawać nie trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie subtelny wiersz. Miło sie czyta, ale nie tylko ten jeden - poczytałam więcej na stronce.
    Fajnie, że tu zajrzałam. :) Myślę, ze nie po raz ostatni.
    Pozdrawiam przedświątecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam, że pokusiłaś się o napisanie wiersza...

    Miałaś rację, przecież szablon zimowy miałam

    OdpowiedzUsuń
  7. hmmmm.....to ja tez sobie życzę....taaaaki weekend....:)
    nadzieipromyk

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętasz kogoś takiego jak Elkanum? To właśnie ja! Kiedyś prowadziłąm bloga na interii. Teraz przeniosłam się na blogspota. Cieszę się, że znalazłam twojego bloga! :) wpadniesz do mnie?

    http://blogkunegundy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. cco tam słychac???!!! nie śpij!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. no ja nie wiem!!! ileż można trwać w miłosnym objęciu???!!! wracaj tu żesz!!!!
    cholera jasna!!!!
    :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj błyskawiczna żabko. Cóż powiedzieć? Wszystko chyba już wiadomo. Niech tak pozostanie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń