"Żebyś robił mi herbatę bez cukru (ale z miodem) jak mi zimno…
i kawe na śniadanie...
i całuj we włosy po przebudzeniu i na dobranoc...
i pisz głupie wiadomości, kiedy siedzisz w pracy i sie nudzisz...
i zabieraj na spacer w sobotnie popołudnie…
i czytaj książki koło mnie przed snem...
i mów że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz...
i całuj w kinie i w korkach...
i leż ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykaj...
i podziwiaj nową sukienkę...
i mów że beze mnie to bez sensu...
i głaszcz po policzku...
i rób mi zdjęcia...
i oglądaj ze mną ulubione filmy po raz piętnasty...
i śmiej się ze mną...
i przytulaj kiedy płaczę - bo ja ciągle płaczę - więc przytulaj mnie ciągle...
i zabieraj na koncerty, do kina, do teatru...
i leż ze mną na ławce w parku...
i przynoś mi kwiaty...
i nie pozwól rozpadać się na kawałki...
i zabieraj mnie nad morze...
i tańcz ze mną...
i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma...
i żebyś wiedział żebyś był pewien żebyś zawsze mnie kochał…
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile
jeszcze przejdziemy...
obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być...
obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku, czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie...
obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć...
obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać...
obiecaj mi, proszę..."
i kawe na śniadanie...
i całuj we włosy po przebudzeniu i na dobranoc...
i pisz głupie wiadomości, kiedy siedzisz w pracy i sie nudzisz...
i zabieraj na spacer w sobotnie popołudnie…
i czytaj książki koło mnie przed snem...
i mów że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz...
i całuj w kinie i w korkach...
i leż ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykaj...
i podziwiaj nową sukienkę...
i mów że beze mnie to bez sensu...
i głaszcz po policzku...
i rób mi zdjęcia...
i oglądaj ze mną ulubione filmy po raz piętnasty...
i śmiej się ze mną...
i przytulaj kiedy płaczę - bo ja ciągle płaczę - więc przytulaj mnie ciągle...
i zabieraj na koncerty, do kina, do teatru...
i leż ze mną na ławce w parku...
i przynoś mi kwiaty...
i nie pozwól rozpadać się na kawałki...
i zabieraj mnie nad morze...
i tańcz ze mną...
i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma...
i żebyś wiedział żebyś był pewien żebyś zawsze mnie kochał…
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile
jeszcze przejdziemy...
obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być...
obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku, czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie...
obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć...
obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać...
obiecaj mi, proszę..."
4 lata razem...
I ja Wam tego życzę właśnie! :))))
OdpowiedzUsuńto zdjęcie na dole - boskie! oddaje samo sedno trwania w związku, nie rzadko za wszelką cenę... podoba mi się bardzo - taki balans dla równowagi :)) a wiesz? u nas miało być w kwietniu 5 lat, ale wczoraj... znów je.b.ło wszystko, a ja już nawet nie potrafię na ten temat płakać, więc ryczę ---> śmiechem :D
OdpowiedzUsuńmiłego dnia dla Was...dziś, jutro, zawsze :)))
i ja do życzeń się dołączam....długo, długo i jeszcze dłużej....
OdpowiedzUsuńSzczęścia i wytrwałości na kolejne lata, które spędzicie razem :)
OdpowiedzUsuńPiękne te wszystkie życzenia i oby co do jednego się spełniły bo życie często pisze swoje scenariusze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Słońce jak ładnie to ujęłaś, ależ ten czas leci:)
OdpowiedzUsuń....i nie przestawaj nawet po 50 latach bycia razem...oby tak byłó zawsze
OdpowiedzUsuńpiękne życzenia :)
OdpowiedzUsuńw takim razie niech się spełniają i to przez długie, długie szczęśliwe lata :)
Po prostu przepiękne...
OdpowiedzUsuńDużo miłości dla Was każdego dnia!
Pierwsze zdjęcie -mmm...
OdpowiedzUsuńno u nas to już prawie 5...tylko Twoje to 4 to chyba bardziej napajające optymizmem na wspólne chwile...super notka swoją drogą...dla mnie wzruszająca...naprawdę...pozdrawiam Cię serdecznie...wśród tych krętych ludzkich dróg.SabineS
no nie ma już co dopisać :) Gratki - 4 lata to szmat czasu :) Kolejnych wspólnych lat Wam życzę w takim razie :)
OdpowiedzUsuń4 lata razem to piękny, długi szmat czasu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam kolejnych, nie 4, ale nieskończonej ilości wspólnych lat :)
Pozdrawiam
Prince Of Pain
www.angelofmysteris.blog.onet.pl
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńSporo czasu razem :) I wiem, że nie bez przeciwności. Tym bardziej gratuluję i życzę szczęścia :)
OdpowiedzUsuńCztery lata... A my będziemy mieli siedem... ślubu. Wcześniej były cztery. Szmat czasu. Życzę Wam, żeby Wasz licznik bycia razem zatrzymał się dopiero, gdy zatrzymają się serca.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, podziwiam... Nie zmarnujcie tego, Kochani. Świat tak jest skonstruowany, że lubi wszystko niszczyć. Wy bądźcie wpatrzeni w siebie. Mimo to, na przekór wszystkiemu. I wytrzymacie.
OdpowiedzUsuńJuż 4 lata? ale ten czas leci:)))gratulacje i oby tak dalej:))
OdpowiedzUsuńu nas niedługo rok o zaręczyn;)
a do września coraz bliżej..i stresik powoli się pojawia:)
Lepiej nie obiecywać ponieważ w tedy jest najtrudniej dotrzymać obietnice.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twojemu partnerowi kolejnych szczesliwych czterech lat.
Pozdrawiam
No to gratuluje 4 lat no i powodzenia w kolejnych :D
OdpowiedzUsuńAle słooooooooooodko ! ;)
OdpowiedzUsuńKolejnych 4....A potem kolejnych.....i następnych.....i kolejnych po tych następnych.......po tych kolejnych następnych nie będą jeszcze cztery..........
:):):)
No to wszystkiego dobrego..:)