Kim jestem...
Kim jestem w Twoim świecie ogromnym?
Kim jestem przy Tobie wieczorem?
O czym przy mnie potrafisz zapomniec?
Jakim na mnie spoglądasz kolorem?
Przed czym bedziesz mnie umiał obronic?
W co potrafie przy Tobie uwierzyc?
Kim jestem w Twoim świecie ogromnym?
Światem całym, czy jednym z Twoich przeżyc?
Krystyna Królikowska
:(
niepokoi mnie ten wpis!
OdpowiedzUsuńCzasem zwykła rozłąka uświadamia nam jak kogoś kochamy.
OdpowiedzUsuńCzas jest najlepszym sprzymierzeńcem ...
OdpowiedzUsuńDaje do myślenia...
OdpowiedzUsuń??????
OdpowiedzUsuńchyba każda osoba, która kocha zadaje sobie często takie pytania
OdpowiedzUsuńZaniepokoiło mnie to, co przeczytałam! Odezwij się szybko!
OdpowiedzUsuńw dupie mam przerwy! wg mnie nigdy one nie są dobre. i tyle powiem. napisz do mnie, bo mnie szlag trafi!
OdpowiedzUsuńniezauważanie to częsta dolegliwość u mężczyzn, to prawda!
OdpowiedzUsuńech... nie będę się tu mądrzyć, liczę na Wasz szybki powrót do siebie, niech chłopina się pozbiera. Mam nadzieje, ze dajesz radę bez większego bólu przez to przejść?
Idealne "w co potrafię przy Tobie uwierzyć...." idealne na tydzień,który mija....mijając wszystko...
OdpowiedzUsuńWiersz oddaje wiele....SabineS
Trzeba się nawzajem doceniać, póki mamy siebie nawzajem - mamy wszystko. Nie można o tym zapominać :D
OdpowiedzUsuńBardzo piękny wiersz oddający naszą ciągłą niepewność co do tego kim tak naprawdę jesteśmy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prince Of Pain
www.angelofmysteris.blog.onet.pl
trzymam za Was kciuki...
OdpowiedzUsuńladne choc smutne....
OdpowiedzUsuńCiekawy wiersz...
OdpowiedzUsuńKażdy chciałby być całym światem dla tej ukochanej osoby...
OdpowiedzUsuńDobre pytania tylko czy na wszystkie otrzymamy odpowiedz?
OdpowiedzUsuń